Przestać spłacać czy nie?

Po zaprzestaniu spłaty rat kredytu należy się przygotować na różne działania windykacyjne banku. W postaci Monitów, wezwań do zapłaty, telefonów z banku, które pojawią się w pierwszym okresie po zaprzestaniu spłaty rat. Jednak nie można ulegać presji windykatorów. Trzeba z nimi krótko i bardzo rzeczowo rozmawiać. Poinformować, że sprawa jest w sądzie – proszę o kontakt listowny albo z moim prawnikiem. Taka deklaracja z reguły odnosi sukces i nękające telefony ustają. Po około dwóch – czterech miesiącach kredytobiorca może otrzymać wypowiedzenie umowy kredytu. Działania windykacyjne banku słabną lub nawet całkowicie ustępują. Każdy monit czy list z banku należy przekazać prawnikowi, istotne jest aby być w stałym kontakcie z Kancelarią.

Wypowiedzenie umowy kredytu w rzeczywistości zawsze wiąże się z pozwem banku wystosowanym przeciwko kredytobiorcy.

Jeśli bank złożył pozew pierwszy to Kancelaria podejmuje działania mające na celu uniemożliwienia wydania przez sąd nakazu zapłaty wobec kredytobiorców. Jeśli kredytobiorca złożył pierwszy pozew, a między czasie bank również złożył pozew to podejmowane są czynności w celu zawieszenia jednej ze spraw lub połączenia tych spraw do wspólnego rozpoznania. To jak zostanie ukierunkowana taka sprawa zależy od specyfiki i okoliczności sprawy m.in stanu sprawy sądowej i możliwego rozstrzygnięcia. Wybieramy zawsze taką opcję, która daje największe prawdopodobieństwo wygrania sprawy.

Z doświadczenia Kancelarii wynika, że coraz więcej klientów, którzy spłacili już kwotę otrzymanego kapitału decyduje się na kontrolowane zaprzestanie spłaty kredytu.


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *